Ostatnie słowo wiatr unosi
Znikają jeźdźcy czterej
Cisza śmiertelna się panoszy
Herezji koniec widnieje
Bogowie już się licytują
Wszyscy o naszą ziemie
Plany sekretne knują
Znów będzie stworzenie
Nowy człowiek tam zamieszka
Dobry bez cienia skazy
Będzie to „Miłości schronienie”
Herbem - serce na twarzy
Wszystko będzie kolorowe
Zwłaszcza bogów świątynie
Śpiewając będą ludzie żyli
Dostatek tutaj popłynie
Bogowie często odwiedzają
Mówiąc o innym świecie
Śmiechem swoim pozostawiają
Kolory tęczy na niebie
I nie ma płaczu smutku nie ma
Choć śmierć tam też króluje
Eden na ziemi dusze mają
Miłość z nich promieniuje
Dzieci zrywają kwiaty
Nie znając okrucieństwa
I wszystkim je rozdają
Serce z miłości pęka
Anioły też tam przyśpiewują
Kołysząc nas w ramionach
Następnie buziakiem nas radują
Dobranoc mówią - na noc.
Śpij więc kochanie
Sen bramą do świata
O którym ci opowiadałem
Tylko pamiętaj to ...
...tajemnica nasza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz