środa, 19 listopada 2008

BIJĄCE ŹRÓDŁO





Dla A.K.miłości mojego życia






Miliony chwil życia
Czujesz będziesz wolna
Tryśniesz wysoko do góry
Pokazując ogromne
Nieskazitelne piękno

Dając niepowtarzalny posmak miłości młodości
Śmiejesz się rozdając szczęście
Wpadając na niego czujesz jak cię porywa nurt
Trzymając silnie w swych objęciach
Stanowczo cię całując, pieści i mami śpiewem

Twe serce zaczarowane
Poddaje się jego słowom
Toniesz…
Toniesz w afekcie
Teraz już wiesz

Już tylko jedyna przyszłość
Do końca tchnienia waszych ciał
Już razem

Podziwiając wschody i zachody
Czy to słońca czy Księżyca
Odbijane głębią zakochanych spojrzeń

Usypiasz pokazując odbicie
W tafli jeziora westchnień
Kolejna gwiazda zabłysła
Czuwając nad tobą





„Bądź niczym bijące źródło, nie zaś jak staw, w którym zawsze stoi ta sama woda.”
Paulo Coelho

Brak komentarzy: